Joanna i Tomasz to bardzo pogodna para. Praca z nimi była prawdziwą przyjemnością. Reportaż ślubny rozpoczął się z samego rana w podkrakowskich Brzegach. Pełen obaw wsiadłem w samochód, aby dojechać do Joanny – w końcu za kilka dni w Brzegach miały odbyć się Światowe Dni Młodzieży.
Spodziewałem się sporych utrudnień i zamkniętych dróg. Na szczęście nic takiego mnie nie spotkało. Lubię uczestniczyć w przygotowaniach i dokumentować ogólny chaos, który wtedy panuje. Poza tym Para Młoda, rodzice i najbliżsi w czasie przygotowań przyzwyczajają się do obiektywu i do specyfiki pracy fotografa ślubnego. Dzięki temu nie zwracają już na mnie uwagi podczas błogosławieństwa i ceremonii ślubnej.
Sesja w plenerze odbyła się w osobnym dniu w okolicach Rynku w Krakowie. Sesja ślubna pod Sukiennicami, z Kościołem Mariackim w tle, w pięknej altance na krakowskich plantach, pozostanie wspaniałą pamiątką na długie lata.
Poniżej publikuję kilka zdjęć z tego pięknego dnia. Moje ulubione – zaskoczenie Joanny, która zupełnie nie spodziewała się przyjazdu przyjaciół na motocyklach. Prawdziwe emocje, które zawsze staram się uchwycić mają dla mnie największą wartość.